Miasto Słupsk
Jak podaje portal informacyjny gp24.pl wczoraj od rana słupski synoptyk ostrzegał służby miejskie, że będzie marznący deszcz i gołoledź. Zawczasu zadbano więc o posypanie solą dróg, mimo to było 14 kolizji. O chodniki nikt nie zadbał, słupszczanie łamali nogi i ręce. W swoim artykule portal pisze:
Cyt.:"- Wczorajsze wieczorne oblodzenie chodników spowodowało liczne urazy u mieszkańców Słupska i regionu. Na szczęście Szpitalny Oddział Ratunkowy słupskiego szpitala zawsze stoi na straży zdrowia - zaznaczył Marcin Prusak, rzecznik słupskiego szpitala. - Wczoraj w godzinach wieczornych SOR przyjął 22 pacjentów z urazami, a dzisiaj od rana już mamy 32 pacjentów z urazami na 50 przyjętych.
Spotkany przez nas na SOR pan Krzysztof przewrócił się na lodzie na chodniku na ulicy Batorego przy numerze 23. Słupszczanin uszkodził bark. Stało się to dzisiaj o godzinie 6.30. - Było ślisko, zaskakująco ślisko - powiedział.
W kilku miejscach miasta podczas dzisiejszych wydarzeń stan chodników był jednym z tematów rozmów słupszczan. Wielu opowiadało, jak się wywróciło i że nie spodziewali się, że pod wodą będzie taki śliski lód.(...)"
Cały artykuł możecie Państwo znaleźć na stronie Chodniki w wodzie i lodzie. Słupski SOR przepełniony. Służby apelują by bez potrzeby nie wychodzić z domu | Głos Pomorza (gp24.pl) Zachęcamy do przeczytania.
Źródło: Cytowany artykuł pochodzi z gp24.pl
Fot.: Łukasz Capar